Kolejne sesje z Lucyną Łobos: Sesje 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, Sympozjum, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90




CHEOPS (88)

Sesja publiczna, Wrocław 

Sesja publiczna metodą chanelingu telepatycznego

Wrocław, 21 września 2008  

Uczestnicy:  Lucyna Łobos, Iwona Stankiewicz, Bill Brown, Andrzej Wójcikiewicz,

oraz publiczność przybyła na spotkanie we Wrocławiu 

      Iwona:  Pytanie od publiczności zadane przez Iwonę Stankiewicz

      En-Ki:  Odpowiedź na pytanie za pośrednictwem Lucyny Łobos  

En-Ki:

Witajcie… Witajcie w tym mieście Wrocław na tym dzisiejszym spotkaniu w miesiącu wrześniu.  Zanim przystąpię do odczytywania odpowiedzi na wasze pytania zgodnie ze zwyczajem jaki mam, wygłoszę słowo wstępu - albo inaczej - Orędzie.  Długie ono nie będzie, ale i uzbierało się tego troszeczkę.  Chciałbym przy tym jeszcze poprosić - Andrzeja poprosić, co by w nie zmienionych słowach moje orędzie zostało przekazane w eter, co by we wszystkich zakątkach świata to orędzie zostało odczytane. 

Ja, En-Ki, Opiekun Ziemi, nie - „Wielki Pan“ jakim to zostałem nazwany… Wielkim Panem Ziemi, Wszechświata - jest Bóg.  On jest Panem.  A mnie przypadło opiekować się Ziemią i ludźmi.  Tak, to już mamy wyjaśnione.  Proszę, tutaj proszę nie nazywać mnie „Wielkim Panem“, tylko Opiekunem… Opiekunem Ziemi.  Teraz muszę wyjaśnić spraw kilka.  Opuściłem moją siedzibę na Ziemi.  Moją siedzibą było Chicago.  Opuściłem - i nie wrócę.  W zamian przekazałem opiekę mojemu pierworodnemu synowi o imieniu Marduk.  Przyjął…, przyjął opiekę nad miastem Chicago.  Chcę jeszcze dodać - opuściłem Chicago, ale nie opuściłem tych, którzy mnie kochają i ufają.  Dalej wyjaśniam to, co jest niezgodne z prawdą - a prawdę trzeba wyjaśnić - zostało wypowiedziane: „Flota Marduka przybyła na Ziemię !“. Jest to nieprawdą.  Syn mój nie posiadał i nie posiada floty i nic takiego nie przybyło na Ziemię, co by miało należeć do Marduka.  Ostatnia manifestacja, która się odbyła nad miastem Chicago, nad moją siedzibą, to byla manifestacja świetlna statków kosmicznych.  Był to zwiastun, zwiastun wydarzeń, ostrzegawczy zwiastun, który miał w ten sposób ostrzec ludzi o nadchodzącym niebezpieczeństwie.  Zostało - źle odczytane i powiedziane jako „flota“.  Jeszcze raz powtarzam - nie przybyła „flota“ Marduka.  Teraz wyjaśnić powinienem to, co jest dla wielu „kością niezgody“ i pytaniem dlaczego, dlaczego - medium właśnie to - zostało wybrane?  Dlaczego - ona, a nie ja?  Dlaczego?  Więc, krótko wyjaśnię, językiem waszym wyjaśnię.  Jest rok 1990.  Ogłaszamy tak zwany - „casting“…, dobrze mówię - „casting na medium“.  Dla mnie - na medium.  Spośród wielu…, bardzo wielu sprawdzonych, poddanych próbom, zostały dwie osoby.  Właśnie to medium moje i drugie medium, które rywalizowało - we Francji.  Obecne medium, które pozostało, które współpracuje - znacie.  Medium we Francji nie wytrzymało próby czasu.  Pycha…, pycha ją zgubiła, bo były to - dwie kobiety.  I ogłaszam wszech i wobec - taki był wybór, nasz wybór.  Medium pozostanie, pomimo nienawiści jaką jest otoczona z waszej ludzkiej strony.  Z naszej strony będzie otoczona opieką i miłością.  Więc, niech czytają ci, którzy „zieją nienawiścią“ - medium pozostanie, bo „próby“ przeszła, „próby“ - wytrzymała.  Na tym zakończę słowo wstępu i mogę odpowiadać na pytania.  Słucham. 

Iwona:

Witaj Samuelu, En-Ki.  Pierwsze pytanie od Jerzego.  Po precesji Ziemia znajdzie się w czwartym wymiarze.  Jak długo w nim będzie przebywać i kiedy przejdzie w następny wymiar? 

En-Ki:

Gdybyś Jerzy uważnie czytał, to byś się doczytał.  Każda precesja trwa 25 tysięcy lat - prosty rachunek.  Natomiast, kiedy precesja wejdzie do kalendarza kosmicznego zmiana na Ziemi nie pojawi się natychmiast.  Będzie to proces. Na ten proces przewidziane jest 1000 lat, ale każdy rok od roku już 13-go będzie przynosił zmiany.  Ale, czy będzie przynosił zmiany, to od was zależy, od was - ludzi.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie. Jeśli zabezpieczenia nie będzie do lata 2009 roku, to czy meteoryty, które mają upaść do Morza Bałtyckiego spowodują powódź jakiej jeszcze w Polsce nie było? 

En-Ki:

Nad tym pracują właśnie ci, co zostali niesłusznie przyrównani do „floty“ Marduka, czyli - byty.  Nie mogą dopuścić do tego, żeby w całości te meteoryty spadły do Bałtyku, bo Bałtyk to nie tylko Polska. Są kraje sąsiednie.  Oczywiście, że byłby to kataklizm o niewyobrażalnych skutkach.  Będą pracować nad tym, bo prawda jest taka - opieszałość ludzka jest ogromna i prace przy wykopaliskach - trwają…, trwają, ale nie tak szybko jak byśmy chcieli.  I rok dziewiąty nie przyniesie zabezpieczenia Ziemi.  Ale, za to podziękujcie niebiosom - za to, że ci, którzy patrolują…, patrolują, którzy latają wokół Ziemi - będą chcieli, jeśli nie w całości, to w większości - te meteoryty doprowadzić do spalenia.  Tak, że to, co spadnie do Bałtyku będą już niewielkie kawałki. Większej szkody nie poczynią.  Jeśli nie w całości zostaną spalone, to mogą być zalane tylko nadbrzeżne miejscowości.  Dalsze rejony Polski nie ucierpią.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Adriana.  Mam wielki problem z zębami, a dokładniej - recesja dziąsłowa, czyli opadanie dziąseł poniżej szkliwa.  Może nasz drogi Samuel wie co zrobić, żeby te dziąsła powróciły na swoje miejsce, aby odrosły, bo dentyści twierdzą, że one nigdy nie odrosną.  Co mam zrobić w takiej sytuacji? 

En-Ki:

Medycy ziemscy dużo twierdzą, a - czasami się mylą.  W twoim przypadku radziłbym tobie zastosować metodę prostą. Czyli - zacznij płukać dziąsła, jamę ustną - korą dębu.  I po wypłukaniu - to trzeba kilka razy dziennie, przynajmniej trzy razy dziennie zrobić - zacznij pryskać jamę ustną - złotem.  Mamy wyszkolonego alchemika, który bardziej jest alchemikiem, niż chemikiem.  Zakup preparat, który on produkuje i tym też będziesz pryskał.  Potrwa to kilka miesięcy, ale potem udowodnisz medykom - „racji nie mieli“ - powiesz im. Zacznij to robić natychmiast.  Po sesji zgłoś się do Andrzeja - o podanie adresu poproś, tego alchemika.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Krzysztofa.  W 2009 roku ma nastąpić upadek istniejących religii.  Co będzie tego powodem?  Która religia upadnie jako pierwsza, czy może wszystkie naraz? 

En-Ki:

„Śliskie“ bardzo pytanie zadałeś.  Jeśli trudności tobie to nie sprawi - to jest to temat, który nadaje się na sesję osobistą.  Na takiej sesji osobistej możemy swobodnie porozmawiać, bo moja odpowiedź tu, na forum, niektórym przybyłym może się nie spodobać i będzie ogromne niezadowolenie. Więc, zapraszam ciebie - porozmawiamy i powiem więcej.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Damiana.  Rozumiem, że rządowe teleskopy mogą ukrywać prawdę o Nibiru, ale czemu amatorscy astronomowie z całego naszego globu nie zauważyli jeszcze obiektu wielkości Jowisza, jakim jest Nibiru?  Przecież za rok ma być widziany „gołym okiem“, więc w tym momencie zapewne też go już powinno być  gdzieś widać z naszej planety? 

En-Ki:

Kto tobie powiedział, że to jest wielkości Jowisza? Chcesz wiedzieć jaka wielkość - no to usłyszysz.  Kilka razy większa od Ziemi - taką wielkość posiada owa planeta.  Jest już widoczna… Dlaczego nie ogłaszają?  Pomyśl - troszeczkę dlaczego.  Strach najszybciej się rozchodzi i co by się zadziało na Ziemi - i tutaj też mógłbym powiedzieć - „przyjdź, porozmawiamy“.  Jest widoczna z największego teleskopu, który jest usytuowany na biegunie południowym. Jest widoczna - tyle mogę powiedzieć.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Łukasza.  Samuelu, czy Ty jesteś z tych, co wychodzą jak zwykle, czy tylko modlitwą i postem? 

En-Ki:

Nie bardzo zrozumiałem o co ci chodzi.  Jako post - akceptuję, bo zażywanie postu jeden dzień w tygodniu - dla zdrowia jest.  Modlić się masz tylko i wyłącznie do Najwyższego, czyli do Boga, do którego ja też się zwracam, chociaż duchem jestem i przy Jego boku jestem, a z ogromną pokorą, szacunkiem zwracam się do Ojca mego.  Więc, jeśli chcesz kontaktu ze mną - traktuj mnie jak Opiekuna Ziemi, albo jak przyjaciela, bo jestem wam przyjacielem i ubolewam nad tym, jak bardzo zamykacie swe umysły.  Policzcie - trzy lata. Więc, chcesz mieć bliskość, chcesz odczuć - to proś - a modlitwy kieruj do naszego Wspólnego Ojca. Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Krzysztofa.  Czy jest jakaś energia, która blokuje sprzedaż budynku, który wybudowałem jako deweloper w Olsztynie? 

En-Ki:

Jest, oczywiście - są energie dobre i złe.  A ty Krzysztofie zamiast zadawać pytanie na forum - przyjaciółmi przecież jesteśmy - powinieneś się zwrócić do mnie bezpośrednio.  A, tak ponadto - to już zostały kroki poczynione, co by zdjąć tę negatywną energię.  Czekam Krzysztofie na twoją odpowiedź.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję - kolejne pytanie od Doroty. Skąd się bierze „déjà vu“? 

En-Ki:

Wyście to wymyślili, nie my.  Prostoty słów używamy, chociaż umysły mamy światłe i mieliśmy światłe.  Więc, powstało wymyślone to piękne słowo przez was, przez was - istoty ludzkie.  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję, kolejne pytanie.  Czy osoba, z którą jestem jest dla mnie odpowiednia? 

En-Ki:

W tym momencie mógłbym powiedzieć - poproszę o zdjęcie tej osoby.  Jestem tylko istotą duchową i żeby pomóc - a pomagam i lubię pomagać - potrzebuję szczerości z drugiej strony.  Czyli, chcesz się dowiedzieć czy „owa“ osoba jest odpowiednia?  Zdjęcie mi pokaż.  Wtedy powiem „tak“, albo „nie“.  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję, kolejne pytanie.  Widać, że Projekt jest bardzo ważny.  Jakie są przyczyny, że tak trudno uzyskać pozwolenie na wykopaliska w Gizie? 

En-Ki:

A czy to takie trudne zrozumieć?  Co dla was, istot ludzkich nawet na czas dzisiejszy, czas kiedy to, coraz to większe zagrożenie się zbliża, co jest najważniejsze?  Mamona!  I właśnie ta mamona potrafi otwierać drzwi.  Potrafi także poróżnić - właśnie mamona.  Brak tej mamony, wyliczanie każdej „szczypty złota“ właśnie powoduje to, że czas się wydłuża.  Chcieli też Arabowie sprawdzić prawdomówność, predyspozycje medium - ze zdziwieniem patrzący na medium - skąd ona to wszystko wie.  Czyli - Hawara jest przystankiem warunkowym. Następnym przystankiem będzie Giza, ale niech odpowiedzialność za wykopaliska w Gizie wezmą wszyscy ludzie. Tak jak wszyscy chcą żyć, tak jak wszyscy boją się umierać.  Więc, skoro kochacie życie pomyślcie - co powoduje opóźnienie i co spowoduje przyspieszenie.  Mamona!  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję bardzo, kolejne pytanie od Kamili.  Kiedy człowiek przestaje się reinkarnować i przechodzi do stanu pozbawionego materii? 

En-Ki:

Do momentu doskonalenia się, czyli - masz tych zejść głównych dziesięć i w tym czasie dokonujesz tego procesu doskonalenia.  Potem możesz - albo nie musisz - powrócić na Ziemię, lub wybrać inną planetę do życia, albo pozostać w stanie duchowym.  W tym stanie też się doskonalisz.  Bo, tych poziomów, zanim osiągniesz ten szczyt najwyższy - jest kilka. Więc - praca, praca i jeszcze raz - praca.  Najpierw kiedy jesteś w materii i się inkarnujesz, a potem, kiedy już pozbędziesz się tego prawa powrotu do materii - jeszcze doskonalisz się w duchu.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy 9 września 2009 roku będzie wielka powódź na Dolnym Śląsku, na przykład w Kłodzku? 

En-Ki:

A kto ci to powiedział?  Gdzieś to się tego naczytała istoto ludzka?  Powódź i to jeszcze wielka… Tak jak było powiedziane - skutki upadku meteorytów spowodują niewielkie perturbacje.  Przecież powodzie w tym rejonie są „codziennością“ i jeśli dojdzie do zalania, to tak jak zwykle - niewielkiego.  Troszczyć się zaczynają o Matkę Ziemię ci, którzy się manifestują na niebie, nie „flota“.  Zostałem obrażony tym, co zostało napisane.  Dlatego będę powracał do tej „floty Marduka“ podczas naszego dzisiejszego spotkania. Nie martw się, rok dziewiąty nie zaleje tamtych terenów tak, co by mogło zagrażać waszemu bezpieczeństwu.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Piotra.  Ile jest, jeśli są, ras zamieszkujących Kosmos i czy przylatują na Ziemię? 

En-Ki:

Liczyć  mam - ile?  Trudno policzyć.  Oprócz dwóch, które się interesują Ziemią jest ich sporo, spoza innych galaktyk.  I to nie powinno was interesować i tak jak oni nie interesują się Ziemią i losem istot ludzkich.  Natomiast, niech was zaiteresują dwie cywilizacje: z Oriona i z Syriusza.  Obie się interesują Ziemią.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Jaki będzie wynik meczu Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków 28 września 2008 roku? 

En-Ki:

No cóż, masz poczucie humoru istoto ludzka, albo jesteś wybitnym sportowcem.  Nie interesuje mnie to, co was interesuje.  Nigdy też nie byłem sportowcem będąc na Ziemi.  Moim zainteresowaniem - to byliście wy, co by was doskonalić. Widać trochę pomyłek popełniłem - a to świadczy o tym - to właśnie dzisiejsze pytanie.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie od Jadzi.  Kochany En-Ki, mam pęknięcie śluzówki jelita grubego i mam stałe bóle.  Wobec tego - czy mam możliwość wyleczyć się z tej choroby? 

En-Ki:

I tutaj na dzisiejsze czasy, na dzisiejszą medycynę, akademicką medycynę, mogę powiedzieć - nie.  Ale, ratunek jako taki do roku dwunastego - jest dla ciebie. Złoto, złoto, i jeszcze raz złoto.  Jest „białe złoto“, które spożywać już możesz i będzie suplement - tak zwany „Ki“, który przy spożywaniu będzie regenerował twój organizm.  Po roku dwunastym radykalnie się zmieni medycyna i choroby, które były nieuleczalne, które są nieuleczalne - uleczalne będą.  Więc, póki co - to zaczerpnij wiadomość i zgłoś się do tych, którzy już produkują „białe złoto“ i  będą produkować Suplement „Ki“ i zacznij spożywać.  To uratuje ciebie. Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Teresy.  Kocham Cię En-Ki.  Powiedz mi proszę co z moim sercem? 

En-Ki:

Jak kochasz - to dobrze.  Jestem też trochę i próżny - lubię słyszeć słowo „kocham“.  Jeśli będziesz mówić codziennie, szczerze, płynące z serca słowa „kocham Ciebie En-Ki“, będę dla ciebie lekarstwem.  Tak naprawdę, to twoje serce zawładnęła nerwica. Zmień troszeczkę system życia, patrz na życie trochę inaczej, załóż „różowe okulary“, bo to dla twego serca.  I też proponuję suplement złota do spożywania.  A to lekarstwo - „miłość, kocham“ jest naprawdę mocne.  Przekonasz się o tym. Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Barbary.  Jak można pomóc osobie bardzo starej, tracącej pamięć?  Wogóle jak można jej pomóc? 

En-Ki:

Też Suplement „Ki“, który niebawem ujrzy światło dzienne.  Regeneruje nie tylko ciało, ale i mózg też.  I przede wszystkim - nie mów „osoba stara“.  Jest tylko troszeczkę przesunięta wiekiem, bo sugestia też czyni cuda.  Kiedy powiesz tej osobie: „Jesteś młodą osobą“ - i mówiąc to każdego dnia - mózg zacznie inaczej funkcjonować.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy osoba, z którą jestem związany powstrzymuje mnie w rozwoju?  Czy odnoszę jakąś korzyść z tego związku? 

En-Ki:

Zdjęcie i sesja osobista - zapraszam.  Jestem tylko duchem i kiedy będę miał „świadka“, czyli zdjęcie, możemy wtedy rozmawiać. Każdą osobę można ugłaskać, oswoić i dobry związek stworzyć.  Trzeba tylko dobrych rad kilka uzyskać. Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy uwolnię się od mojego prześladowcy? 

En-Ki:

Czy wyście się dzisiaj „zmówili“ na mnie - tak trudne pytania - czy też chcecie przyjść na sesję osobistą?  Zapraszam.  A może ten „prześladowca“ ma ciebie czegoś nauczyć?  Może ten „prześladowca“ jest dla ciebie „lekcją“?  Przyjdź, porozmawiamy.  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję, kolejne pytanie od Pawła.  Czy odzyskam pełną sprawność we wszystkim? 

En-Ki:

Fizyczną, umysłową i jeszcze jedną sprawność - to jest w tobie, w twoim umyśle… Sprawność umysłową uzyskasz wcześniej niż sprawność fizyczną.  O sprawności fizycznej będziemy rozmawiać po roku dwunastym, kiedy to na Ziemię przybędą prawdziwi medycy, którzy będą mieć metody na wszelkie choroby.  Ale, sprawność w tobie jest.  Brak wiary, brak poczucia własnej wartości - odszukaj to w tobie, a wtedy będziesz zadowolony i cierpliwie poczekasz na rok dwunasty.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, pytanie od Czesława.  Czy wracając z drugiej strony tunelu, wróciłem sam? 

En-Ki:

Nie.  Zawsze kiedy istota wraca ponownie na Ziemię, czyli z tego „tunelu“ - wraca już z Opiekunem, z Przewodnikiem, który będzie towarzyszył tobie do ostatnich twoich dni.  Spóbuj nawiązać kontakt ze swoim Przewodnikiem, aby zrozumieć - po co tu wróciłeś, bo nie ulega wątpliwości, że zmieniło się twoje życie.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Jana.  Czy mam misję do spełnienia? 

En-Ki:

Każdy, każdy ma misję do spełnienia.  Jan, Adam, wszyscy inni, wy wszyscy, którzy tutaj jesteście na tej sali, w innych krajach - potraktujcie ten ostatni czas, te trzy lata - jako misję, Misję Ratowania Ziemi i siebie i swoje rodziny… Potraktuj to jako misję dla siebie, dla swoich najbliższych, dla swego otoczenia, dla Ziemi, czyli - ogólnie mówiąc - jest to misja, misja wszystkich.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Krzysztofa.  Witaj Samuelu, w jaki sposób można uruchomić „machinę uwodzenia kobiety“ i mieć powodzenie w sprawach sercowych?  Czy blokady energetyczne czakramów w ciele człowieka mają na to ujemny wpływ? 

En-Ki:

Musiałeś trochę przeczytać o mnie, jak to - ja uwodziłem kobiety - i mam ci dać przepis ?… Dam ci przepis, powiem jak to zrobić, ale nie na forum.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Filipa.  Na początku chciałbym bardzo podziękować za wszystko, co dla nas robisz. Chciałbym zapytać jak otworzyć swoje czakry i złamać pieczęć na czakrze korony nałożonej przez bierzmowanie? 

En-Ki:

Powiedz sobie, że jesteś otwarty na kosmos.  To prawda, że przy bierzmowaniu zamykają czakrę siódmą - przemyślne to było.  Przy tak zwanych zabiegach Reiki można odblokować czakramy, zwłaszcza czakrę siódmą.  Skorzystaj z tego.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Roberta.  Czy w obecnej pracy mogę liczyć na znaczący awans, czy lepiej zmienić pracę, jeśli chcę osiągnąć coś większego? 

En-Ki:

Wszędzie można awans zdobyć, w każdej pracy.  Postaraj się zdobyć awans - tu gdzie jesteś, w tej pracy, bo idąc do nowej - zaczynasz od nowa.  Każdy nowy pracownik jest traktowany - jak wy to mówicie - jak „miotła do zamiatania“. Więc, nie szukaj, postaraj się zmienić w sobie, zobaczyć co źle robisz i tutaj postarać się awans.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy data 21 grudnia 2012 roku to dokładna data przebiegunowania Ziemi, czy to kolejna pomyłka i kolejny już fikcyjny koniec świata? 

En-Ki:

A, czy ja kiedykolwiek przez te lata powiedziałem o końcu świata?  Nie przypominam sobie.  Być może krótką pamięć mam.  Może być pomyłka kilku dni, ale data się zgadza.  To nie jest „koniec świata“, to jest - początek nowego systemu, początek dla was nowego życia.  Zrozumcie to wreszcie… Zrozumcie.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy współczesna medycyna naturalna potrafi skutecznie leczyć krótkowzroczność? 

En-Ki:

Czy ja już nie mówiłem co można zrobić?  Cudownie wyleczyć na dzisiejszy czas się tego nie da, ale za to da się zatrzymać chorobę, co by nie postępowała.  I tu proponuję - nazwę już podam: AU 100 - zacząć stosować. Przepis zastosowania i stosowania -  będziesz pryskać oczy - będzie na ulotce, ale już mówię - pryskać oczy będziesz.  Kiedy zaczniesz stosować zadowolona będziesz istoto ludzka, więc mnie posłuchaj. Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy ojciec Rydzyk jest postacią pozytywną i czy odegra jakąś rolę po roku 2012? 

En-Ki:

No cóż, gdybym miał ostatnie spotkanie tutaj dzisiaj, to na to pytanie bym odpowiedział co myślę o Rydzyku.  Ale, skoro zamierzam jeszcze nie raz, nie dwa wystąpić, więc na to pytanie nie odpowiem.  Powiem tylko ciekawskiemu, że po roku dwunastym Rydzyka nie będzie.  Zdejmie sutannę - uciekając przed zapłatą.  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję, następne pytanie od Lucyny.  MMS - woda utleniona - jak samemu zrobić stabilizowany tlen i jak się nim leczyć? 

En-Ki:

Tego produktu MMS samodzielnie nie zrobisz.  Czyli, pozostaw to odpowiednim alchemikom, którzy produkują tę wodę MMS.  Leczyć nią można prawie wszystko poza warunkiem zaawansowanej choroby rakowej.  Więc, zgłoś się do tych, którzy produkują MMS.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Janiny.  Czy meteoryt zagraża Ziemi w 2009 roku?  Czy zagraża Europie? 

En-Ki:

Meteoryty już na Ziemię lecą.  Jedne zostają spalone w atmosferze, inne niedopalone spadają.  W roku 09 - już odpowiedziałem na to pytanie - czy Europie, Polsce, czy innemu krajowi - jest zabezpieczenie ze strony tych, którzy czynią „loty zwiadowcze“, którzy pilnują Ziemię.  Więc, nie poczyni większych szkód - czy to jeden, czy inny, czy następny meteoryt spadający na Ziemię.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie.  A co, jeśli odnalezienie faraona nie będzie równoznaczne z odnalezieniem klucza do urządzenia? Jak przekonałaby Pani tego, kto nim dysponuje, aby go użyć dla aktywacji systemu? 

En-Ki:

Istoto, która zadałaś to pytanie - medium jest tylko kanałem, łącznikiem.  I pytania były kierowane i są kierowane do mnie, a ja jestem mężczyzną, a nie kobietą.  Wolę pozostać mężczyzną.  Otóż, sam klucz - to jest właśnie faraon, ten Budowniczy jest kluczem i to on ma być złożony do sarkofagu.  Odwołuję ciebie do sesji, nie osobistych, ale na internecie.  Dokładnie przeczytaj, a wtedy zrozumiesz - kto jest tym kluczem i po co jest ten klucz.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Co dalej z badaniami na Ślęży?  Czy moje zamieszkanie pod Ślężą ma związek z Projektem? 

En-Ki:

Co dalej ze Ślężą?  Mam cię odesłać w pewne miejsce, co byś się zapytała istoto ludzka co dalej ze Ślężą?  Grupa, która jest bezpośrednio zainteresowana, też zadaje to samo pytanie - i co dalej?  Jak upadnie, albo będzie się mieć ku upadkowi - religia, wtedy ruszy Ślęża.  Czy wyrażam się jasno - kto blokuje to „co dalej ze Ślężą?“  Czy to ma jakiś związek, znaczenie twoje zamieszkanie przy tej górze?  Na dzień dzisiejszy - nie.  Ale, kiedy ruszy Ślęża, wykopaliska, wtedy się zgłoś.  Może strażnikiem zostaniesz.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Eli.  Kiedy będę wolna od problemu? 

En-Ki:

Trudne pytanie, bardzo trudne.  Dopóki - nie przeprogramujesz swojego umysłu, dopóki nie zmienisz swego „centralnego komputera“ na pozytywne myślenie, to problem będzie zawsze.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie od Michaliny.  En-Ki, powiedz jaką dobrą nowinę przyniósł Bill Lucynce?  Nie wiem dlaczego, ale mam przeczucie, że było to coś bardzo ważnego i długo oczekiwanego i pięknego? 

En-Ki:

Samo poznanie tych dwojga - nowinę można powiedzieć - przekazuję codziennie i wzajemnie sobie przekazują.  Cała historia tych dwojga - jest bardzo długa i poplątana.  A to, że jest to piękne, bo tych dwoje tak naprawdę rozumie - co to jest Misja Faraon i dlatego potrafią ze sobą współpracować.  Byłoby piękne, gdyby ludzie zaczęli współpracować tak naprawdę z Misją Faraon, z Misją Ratowania Ziemi - czyli przykład - z tych dwojga. Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy powinienem dokonać zmiany, o której myślę w swoim życiu rodzinnym? 

En-Ki:

Każdy…, każdy powinien dokonać zmiany, czyli zrobić taki „rachunek sumienia“.  Zastanowić się co należałoby zmienić, żeby się żyło lepiej, spokojniej, szczęśliwiej.  To jest bardzo ważne.  Tak naprawdę - faraon jest planem „B“.  Plan „A“, który był pierwszym założeniem, tak naprawdę przeszedł nasze oczekiwania.  Otóż planem „A“ była miłość.  Istoty ludzkie tego nie zrozumiały, więc następny - jest plan „B“, czyli praca na Ziemi i wykopanie faraona.  Jeszcze jest czas na plan „A“.  Pomyślcie nad tym.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie od Zosi.  En-Ki, jakie mam zadanie do zrealizowania w tym życiu? 

En-Ki:

A masz to zakodowane w umyśle.  Skoro tu jesteś, przyszłaś po otwarcie swego umysłu, więc zadaj sobie pytanie i dostaniesz odpowiedź.  I wtedy idź tą drogą - jaka była odpowiedź.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy w listopadzie tego roku będzie wojna z Iranem? 

En-Ki:

Krótko powiem - nie.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie od Michała.  Jaką mam rolę do spełnienia tu na Ziemi? 

En-Ki:

Przed chwilą na to podobne tobie pytanie - dałem odpowiedź.  Rola twoja i innych to miłość.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie od Stanisławy.  Moja córka, lat 33, w wieku 32 lat rozchorowała się na padaczkę.  Jaka jest przyczyna tej choroby niewyjaśnionej, ujawnionej tak późno i w jaki sposób można jej pomóc?  W jakim kierunku ma iść leczenie?  Czy to leczenie, jakie stosuje teraz jest wystarczające? 

En-Ki:

Nie wystarczające, bo to co dostaje, to najbardziej dostaje - psychotropy, co by ogłupić.  W bardzo krótkim czasie na rynku ukaże się Suplement „Ki“.  Główną przyczyną tej choroby jest brak w organiźmie - złota. Więc, postaraj się, postaraj się w niedługim czasie zdobyć suplement, lub białe złoto i niech zażywa.  Chorobę można zatrzymać, a na dzień dzisiejszy, przy tym skażonym środowisku i wszechobecnej chemii nie da się tego zupełnie wyleczyć.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Czy „G“ jest odpowiednim mężczyzną dla mnie? 

En-Ki:

Czy podczas dzisiejszego spotkania słyszałaś co powiedziałem?  Zdjęcie i sesja osobista.  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję, kolejne pytanie.  Czy systemy finansowe świata ulegną załamaniu do 2012 roku i jaki będzie to miało wpływ na losy ludzi? 

En-Ki:

Chaos... Pewnie że ulegną załamaniu.  Obserwuj co się dzieje na rynku świata - z bankami, z giełdami, nieruchomościami i innymi „molochami“.  Padają.  Co to oznacza?  Załamanie, przerażenie, strach!  To ostatnie - trzeba wyeliminować ze swojego umysłu i pomyśleć: „Po burzy następuje pogoda i świecić zaczyna słońce“.  Ta „burza“ będzie się jeszcze potęgować do roku dwunastego.  „Słońce“ zacznie świecić po roku dwunastym.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Co czeka mnie po śmierci? 

En-Ki:

Odpoczynek, będzie zależało od ciebie jaki długi - jako istota duchowa.  I potem powrót na Ziemię - zapomnij, że to jest ostatni raz i zapomnij, że po tym życiu trafiasz do nieba.  Praca i jeszcze raz praca.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie od Lilii.  Drogi En-Ki, w jaki sposób mogę wyleczyć przepukliny (wypukliny) jądra miażdżystego w kręgosłupie? 

En-Ki:

Pytanie zasadnicze - dlaczego dopuściłaś do tego stanu, do wytworzenia się przepukliny międzykręgowej?  Tutaj musiałbym zrobić wam wszystkim wykład - co to jest i jak powstaje przepuklina międzykręgowa.  Tak naprawdę, jest to na wasze własne życzenie, lekceważenie własnego zdrowia.  Sygnały były dawane wcześniej.  Przepuklina to jest - ochrona tak naprawdę, dopóki nie rośnie.  Jak zaczyna rosnąć, jedynym lekarstwem jest tylko operacja i to ta - niebezpieczna operacja.  Więc, istoto - jak mogłaś dopuścić do wybudowania się, lub do powstania przepukliny międzykręgowej?  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Skoro Piramidy mają wiele tysięcy lat, dlaczego nikt jeszcze nie znalazł tego grobowca?  Dlaczego to właśnie na rok 2012 przewidziane są problemy z naszą planetą i musimy odnaleźć grobowiec do tego czasu?  Równie dobrze 100 lat temu ktoś mógłby powiedzieć, że w roku 1912 coś się stanie…? 

En-Ki:

Dlaczego ?… Dlaczego?  Przede wszystkim - Budowniczy nie jest pochowany w Piramidzie.  On ma spocząć w Piramidzie na krótki czas po to, żeby wypełniło się to, co się wypełnić ma.  Twoje pytanie jest bardzo rozległe i co byś mogła istoto zrozumieć - przeczytaj albo książkę, albo wszystkie sesje.  Zgłoś się do mnie - i wtedy będziemy rozmawiać.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Co oznaczają moje sny i co powinnam zrobić z wiedzą, którą mi przekazują? 

En-Ki:

Postarać się, postarać się - zapisywać swoje sny, które mogą być wizją, mogą być proroctwem.  Zacznij spisywać.  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję, następne pytanie.  Czy Polsce grozi niebezpieczeństwo w 2012 roku? 

En-Ki:

Tak jak wszystkim innym krajom, kiedy zabezpieczenia nie będzie.  Kiedy zabezpieczenie będzie - to też tak jak we wszystkich innych krajach - większych tragedii nie będzie.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie.  Mam na imię Zbyszek i chciałbym się dowiedzieć jak będzie z moim sercem i zdrowiem? 

En-Ki:

Czy znasz taką metodę Zbigniewie jak diagnozowanie?  Jeśli chcesz się dowiedzieć co będzie z sercem, czy coś jeszcze innego się u ciebie pojawia - przyjdź na takie diagnozowanie.  Do mnie przyjdź, to ciebie „zdiagnozuję“ i powiem szczerze, jak wy to mówicie - „na spowiedzi“.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie.  Czuję się bardzo samotna i chciałam się dowiedzieć, czy spotkam partnera życiowego, oraz co mogę zrobić, aby poprawić swoje samopoczucie.  

En-Ki:

Przede wszystkim - zobaczyć swoją wartość, bo jeśli będziesz się otaczać tą aurą samotności i smutkiem, to nigdy nie przyciągniesz żadnego partnera.  Trzeba zacząć emanować inną energią - radości energią, a nie smutku.  Bo, smutek nie przyciąga, smutek odpycha.  Zapamiętaj to sobie.  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję, kolejne pytanie .  Jaką mam misję w życiu?  Podpisane „A.M.“. 

En-Ki:

Odwagi nie masz swe imię ujawnić, a ja mam tobie powiedzieć jaką to misję masz do spełnienia… Na to pytanie dałem odpowiedź i trzeba tylko uważnie słuchać co ja mówię.  Twoja misja, jak misja wszystkich, to misja dla Ziemi, misja dla najbliższych, misja dla ciebie samego, misja - życie.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, następne pytanie od Martyny.  Jaki kierunek studiów będzie dla mnie najbardziej odpowiedni? 

En-Ki:

Marto, przyjdź na sesję osobistą.  Wtedy wystąpię w roli „psychologa“, bo dzisiaj na to pytanie odpowiedzi nie uzyskasz.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie.  Jak uchronić nasze dzieci przed katastrofą 2012 roku? 

En-Ki:

Zaczynacie się bać - to dobrze.  Jeśli uratujesz siebie, uratujesz najbliższych, swoją rodzinę, swoje dzieci.  Jeśli - dodaję - jeśli kochacie swoje rodziny, to zacznijcie szybciej myśleć o tym, jak szybko można wykopać ten klucz, którym jest faraon.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, kolejne pytanie. Pytanie od Ewy.  Witam Cię En-Ki, dziękuję że jesteś z nami i nam pomagasz.  Chciałabym żebyś opisał, opowiedział o jakiejś podziemnej komnacie pod Piramidami, na przykład jak to wygląda, co się tam znajduje?  Pytam dlatego, że rzadko się zdarza, aby takie informacje o odkryciach dotarły do nas. 

En-Ki:

I tutaj mógłbym mówić długo.  Tych komnat, ukrytych komnat, nie odkrytych jeszcze przez wykopaliska - jest dużo.  Taka komnata jest pomiędzy Sfinksem a grobowcem faraona.  Jest to przejściowa komnata, jest to korytarz, który prowadzi do grobowca - częściowo zasypany, ale komnata, sama komnata - jest pusta.  Ogólnie, komnaty są puste, jedynie niektóre, co posłużyły jako grobowce, na przykład Cheopsa Drugiego, lub komnata - grobowiec faraona Budowniczego.  To wszystko nie będzie odkryte ani teraz, ani później.  Istotą rzeczy jest odkopanie faraona, tej głównej komnaty, gdzie znajduje się sarkofag z jego mumią.  Słucham. 

Iwona:

Dziękuję, następne pytanie.  Czy moim powołaniem jest „praca ze snami“? 

En-Ki:

Między innymi, ale te sny trzeba zapisywać.  To tak na zasadzie jak „Śpiący Prorok“ miał spisywane sny i wizje.  Może coś dobrego z tego wyniknąć, ze spisywania, ale nie zajmuj się tylko i wyłącznie spisywaniem snów, bo do dwunastego roku każę wam jeszcze żyć i normalnie funkcjonować i normalnie żyć, bo macie przecież potrzeby, macie materię, o którą trzeba zadbać.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, pytanie od Ludmiły.  „Piramida Światła“ i „Piąty Element“ - otrzymuje także przekazy od dłuższego czasu.  Jakie mam zadanie w związku z Misją - Projektem Ratowania Ziemi i Ludzi? 

En-Ki:

I ciągle powtarzają się pytania:  „Jaką mam misję?“  Wszyscy macie misję jednakową, bez wyjątku.  Jest to Misja Ratowania Ziemi. Uratujecie Ziemię - uratujecie siebie, uratujecie najbliższych.  Czy to takie trudne do zrozumienia?  Czy mam ciągle personalnie wymieniać:  ty jesteś odpowiedzialny za to, tamten odpowiedzialny jest za inne coś.  Ratowanie Ziemi - ratunek jest w Egipcie i nie ma innego ratunku, poza miłością.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję i ostatnie pytanie od Lucyny.  Kochany En-Ki, czy możesz nam wszczepić miłość bezwarunkową? 

En-Ki:

Miłość zaszczepić?  A co ja robię przez te wszystkie lata.  Te moje wszystkie próby - to cóż jest innego jak nie to, żeby wam zaszczepić miłość?  To nie jest takie proste.  Prędzej bym „wypił Atlantyk“ niż was nauczył miłości - taka jest prawda, smutna prawda.  Miłość - to nie tylko obcowanie cielesne, to nie tylko miłość między mężczyzną a kobietą.  Miłość, to miłość wobec drugiego człowieka.  Jest bardzo prosta odpowiedź, chcesz się nauczyć miłości - to zobacz w drugim człowieku to, co masz w sobie najlepsze i daj temu drugiemu człowiekowi to - co jest najlepsze.  I to dotyczy każdej jednej żyjącej istoty na Ziemi, każdej jednej.  Wtedy, kiedy to zrozumiecie możemy mówić o miłości.  Słucham. 

Iwona:

Bardzo dziękuję, zostały zadane wszystkie pytania, które pojedyńczo trafiły na sesję. 

En-Ki:

Było tego troszeczkę, ale myślę, że oprócz tych, którzy są niezadowoleni, których poprosiłem na sesję osobistą - inni zadowoleni byli.  Ci, co zgłoszą się do mnie na sesję osobistą - też wyjdą zadowoleni.  A na dzisiaj - ja, En-Ki, Opiekun Ziemi - wam dziękuję za wysłuchanie tego wszystkiego.  Dziękuję. 

Iwona: